Miejski portal informacyjny:
Bielsko Biała, Szczyrk, Bestwina, Buczkowice, Czechowice-Dziedzice

Elżbieta Wiercigroch z Milówki studiuje pielęgniarstwo na III roku w Akademii Techniczno-Humanistycznej w Bielsku-Białej. – To dobry zawód, bo cały czas na rynku pracy brakuje pielęgniarek – wyjaśnia.

To babcia przepowiedziała, że zostanie pielęgniarką. Od najmłodszych lat opiekowała się babcią, teraz, kończąc III r., widzi, jakie zrobiła postępy. – Wykorzystuję wiedzę, którą zdobywam na studiach – mówi studentka, jako przykład podając taką pielęgnację chorego, aby nie doszło do bolesnych odleżyn. – To był dobry wybór kierunku studiów – dodaje.

Elżbieta wspomina, że najbardziej bała się początku, tego, jak przyjmie pierwszą śmierć pacjenta. – Odczułam to zaraz na początku pierwszych praktyk, pierwszego dnia. Pacjent umarł na moich rękach. W pracy byłam spokojna i opanowana, dopiero w domu odreagowałam. To ciężkie doświadczenie, ale w tej pracy trzeba być na to przygotowanym. Teraz wiem, że sobie poradzę i zamierzam pracować na tych ciężkich oddziałach, opieki paliatywnej, czy neurologicznym. Wiem, że takim chorym będą mogła pomóc – mówi.
Podkreśla, że na studiach na kierunku pielęgniarstwo w bielskiej ATH zwraca się wielką uwagę na praktyczny wymiar zdobywanych kwalifikacji. Połowę czasu studiów studenci spędzają wśród pacjentów – muszą odbywać praktyki na każdym z oddziałów, uczelni zależy bowiem, aby poznali każdy rodzaj pracy pielęgniarki. – To ważne, że już jako studentki zostajemy wpisane w normalny grafik dyżurów, bo dzięki temu mamy do czynienia z prawdziwymi pacjentami i uczymy się im skutecznie pomagać. Mam dużą satysfakcję, gdy widzę, że moja praca przynosi ulgę pacjentowi – dodaje.
Praktyczne zajęcia zawodowe to jedna z wielu ofert, jakie ma dla swoich studentów Akademia Techniczno-Humanistyczna w Bielsku-Białej. (Łu)

Więcej o studentach ATH na www.nastudia.ath.bielsko.pl